KINO JAKO SZTUKA

Ki­no jako sztuka rodziło się wolno i z wielkim trudem, a wspomniane uprzednio jego właści­wości były w tym procesie zarówno sprzymie­rzeńcami, jak i wrogami. Pod względem ideologicznym, z jednej stro­ny wiarygodność uczyniła z kina sztukę nad­zwyczaj informacyjną oraz zapewniała mu ma­sowe audytorium; z drugiej strony, właśnie owo wrażenie autentyczności widowiska wyzwala­ło u pierwszych widzów kinematografu bez­spornie niższego rzędu emocje, właściwe bier­nym obserwatorom rzeczywistych wypadków i zajść ulicznych, pokrewne ąuasi-estetycznym i ąuasi-sportowym emocjom widzów rzymskich cyrków czy też emocjom, jakich doznają współ­cześnie widzowie wyścigów samochodowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *