Muzyka łagodzi obyczaje
Muzyka towarzyszy nam już od chwili poczęcia. Będąc jeszcze zupełnie małymi istotkami, właściwie płodem docierają do nas pierwsze rytmu muzyczne. Oczywiście nie mamy wtedy żadnego wpływu na to jaki rodzaj muzyki słuchamy. Zwykle nasze mamy w okresie płodowym słuchają muzyki klasycznej. Wszystko po to byśmy byli bardziej inteligentni. Dopiero kilkanaście lat później możemy świadomie wpłynąć na wybór naszej ulubionej muzyki. Dzięki temu nie tylko pomagamy sobie się zrelaksować, ale także łagodzimy obyczaje. Owszem muzyka jest w stanie złagodzić najbardziej dzikie obyczaje. Wystarczy tylko spojrzeć co dzieje się z ludźmi, którzy nagle słyszą takty muzyki poważnej. Początkowo są zaskoczeni. Jednak z czasem dostosowują swoje zachowanie do okoliczności, w jakiej się znaleźli. Muzyka jest tym elementem naszego życia bez którego bardzo trudno się obyć. Wystarczy sobie tylko przypomnieć dzień, w którym nie było elektryczności, a zatem i nie grało radio. Byliśmy nie tylko podenerwowani, ale także bardzo wybuchowi.