W SZTUCE

Kiedy w sztuce Błoka Buda jarmarczna Pajac woła: „Pomóżcie! Krwawię sokiem żura­winowym”, a didaskalia podają: „Z głowy tryska mu strumień soku żurawinowego” , to ironia autorska polega na tym, że to, co skłonni byliśmy uważać za rzeczywistość, jest jedynie jej umownym znakiem w systemie języka te­atralnego. Początkowa naiwność odczuć wido­wni została cofnięta, i nie sposób już jej przy­wrócić. Co więcej: ponieważ ogólna relacja mię­dzy światem sceny a obrazem świata w świa­domości widzów nadal się zachowuje, ironia romantyczna z obszaru sztuki przerzuca się na obszar życia i kształtuje świat pozasceniczny, w którym krew jest umowną iluzją, tak na prawdę ukrywającą sok żurawinowy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *